Luzowanie obostrzeń: od jutra koniec z maseczkami! Zmiany dotyczą nie tylko zasłaniania twarzy [WIDEO]

Już za kilka godzin takie jednorazowe maseczki będziemy mogli na zewnątrz zdjąć i… po prostu wyrzucić do kosza. Od jutra wchodzi w życie czwarty etap znoszenia obostrzeń, a wraz z nim brak konieczności zakrywania nosa i ust na zewnątrz. Pod warunkiem, że zachowany będzie dystans między osobami.

 

 

Wieczór zbrodni z serialem „Prawo i Porządek” w TVS

– Generalnie ja uważam, że wszyscy i tak będziemy jednak się w jakiś sposób zabezpieczać, więc czy maseczka, czy rękawiczki, to i tak będzie jakiś element naszego codziennego życia – mówi Agnieszka, mieszkanka Katowic.

Życia, które zmieniło się diametralnie na przestrzeni ostatnich trzech miesięcy. Maseczki będziemy jednak nadal musieli nosić w zamkniętych przestrzeniach. Na przykład w sklepach, czy galeriach handlowych. Te ostatnie, jak np. to Centrum Handlowe Trzy Stawy, coraz częściej decydują się na montaż takich maseczkomatów. Tu można już korzystać z dwóch takich urządzeń.

– Maseczki to nie jest żaden cudowny lek, ale w tej trójce najbardziej podstawowych zaleceń epidemicznych one wciąż się znajdują. Dezynfekcja, dystansowanie, maseczki – DDM. Teraz, gdy sytuacja idzie w dobrym kierunku możemy zmienić te restrykcje – mówi Mateusz Morawiecki, premier RP (wypowiedź z 27 maja).

A te dotyczą nie tylko maseczek. Poluzowanie kolejnych obostrzeń dotyczy między innymi środków komunikacji miejskiej, kościołów, czy galerii handlowych.

– Zmiany wydają się niewielkie, ale faktycznie podniosą komfort zakupów. Przede wszystkim ta zmiana dotyczy zniesienia ograniczenia liczby osób, które mogą przebywać i w całej galerii i w sklepach, w związku z tym tutaj jest większa dowolność i żadnych limitów nie ma. Zmiany dotyczą także strefy restauracyjnej – mówi Anna Szczerkowska, Galeria Katowicka.

Bo w tej dotychczas było tak, że osoby nie będące rodziną nie mogły siadać przy jednym stoliku. Teraz to się zmieni, ale trzeba zachować odpowiedni dystans między sobą. Na brak konieczności noszenia maseczek przygotowują się też miasta. I apelują do mieszkańców.

– Żeby te maseczki i rękawiczki zużyte wyrzucać do pojemników na odpady zmieszane i nie porzucać ich na terenach zielonych. No niestety obserwujemy, że te zwłaszcza takie foliowe jednorazówki fruwają często po mieście, więc prosimy naszych mieszkańców i apelujemy, żeby wyrzucali je do pojemników – mówi Łukasz Oryszczak, Urząd Miejski w Gliwicach.

Od jutra na zewnątrz nie powinniśmy już narzekać na trudności w oddychaniu. A i nawet sąsiadów czy znajomych – oczywiście bez maseczki – z pewnością szybciej rozpoznamy. Chyba, że nie udało im się jeszcze skorzystać z usług fryzjerskich.

Autor: Paweł Jędrusik

Kontrowersyjny BUSPAS w Sosnowcu zakorkuje miasto? Wielu się tego obawia

Katowice oszczędzają. Tną kasę na inwestycje, premie i nagrody dla urzędników [WIDEO]

Śląskie: Kobieta zbierała od firm kasę na szkoły i przedszkola. Wyłudziła 2 miliony złotych!